Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Flegma Pucybut
Dołączył: 23 Cze 2005 Posty: 47 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 7:00, 21 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
buuuuuuuuuuuuhahhahahahaaha
jak mi znajdziecie recytatorów to spoko narawde bym był pod wrażeniem
ludzie nie chca czytac swojej poezji a co do piero deklamować cudzą
ja osobiście znam pare osób które startuja w konkursach recytatorskich i wiecie w najmniejszym stopniu nie mam ochoty z nimi współpracować bo to cwele (tz. "prawdziwi poeci") ponadto juz mówie ze pare osób ni bedzie u nas czytac bo ich poprostu nie lubie (i chyba nie tylko ja) i nie chce mieć z nimi za dużo wspólnego a napewno nie poezje a no i jak na nude nażekacie to smiało pójdźcie na jakis wieczorek "obok sceny" tam napewno się ndzić nie będziecie wracajac do recytatrów ja osobiście jestem za tym zeby każdy czytał swoją poezje ni znosze gdy ładne słowa są słuchane dla ładnych słów
a w przypadku recytatorów(przyajmniej tych których znam wspulnie z niutkiem i laską) nie uchronne było by takie wrażenie po następne woeczorek to nie teatr który uwielbiam ale fakt pozostaje faktem ja nie chce przedstawienia nie chce epidramy bo ta forma jest zbyd złożaona i od strony logistycznej i od strony naszych znikomych umiejetności teatralnych nie mam zamiaru robic nic co wiem że mi nie wyjdzie wierzcie mi wczesniej tak robilismy i się potem wstydzilismy forma poezja na kartce poeta i publicznośc jest moim zdaniem najprostrza i najlepsza zarazem
w formie nigdy nie będzie zmian już jak wspomniałem były i to głównie ja do nich przyłozyłem rękę i się spazyłem no papapaa
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nietencomyslisz Kozica górska zwana mEwą
Dołączył: 18 Cze 2005 Posty: 977 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 12:20, 21 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
oh ale sie uniosłes
nie było nudno na całym wieczorku, jednej osobie naprawde nie wychodizło czytanie poezji, i naprawde starałam sie skupic na tym co czytał ale mysli moje same jakos odfruwały , a nawt gdy je przywiazałam do słupka to jakos to co czytał ani mnie nie denerwowało ani podobało, no nic...a to chyba najgorsze... takie...łee rozlazłe
a co do słuchania słow dla samego ich piekna .., nigdy w zyciu ...nie ma nic gorszegp niz jakies poetyzmy dla wiekszosci niezrozumiałe moze i ładnie brzmiace ale nic nie znaczace (czyzby sie zrymowało )) eeeee ),deklamacje ma uwypuklic pewne rzeczy, pomóc odbiorcy zrozumiec utwór, nawet jak sobie sama cos czytam to wyrazy czy postacie <ich język> mówia w specyficzny sposób i obie to tak odczytuje, bo jak sie czyta to sie kreuje własny świat oparty na danym utworze, to pomaga nam zrozumiec , nie chodzi o piekna recytacje... bo ktos ma powabny głosik, odczytywac tez trzeba umiec , juz lepiej by było w tamtym jednym przypadku gdyby ktos by mi dał kartke do reki (i wsyztskim innym) do przeczytania tylko po co w takiej sytuacji cały wasz wieczorek
acha i nie chodiz mi o jakies oratorskie wielkie wystapienia, tylko o to by ktos kto to umie odczytał wiersz <nie musi go sie chyba nawet uczyc na pamiec> nie mówie abyscie wystawiali jakas sztuke!
chodizło o prosta rzecz tak jak mówisz Flegma ...;pp a poza tym jak ktos twierdzi ze umie recytowa własne wiersze i w to wierzy co więcej inni też tak uważaja niech tak zostanie, mama nadzieje ze moja obszerna wypowiedz utysfakcjonuje Ciebie i nie bedziesz miał teraz watpliwosci o co chodizło
ps. mam nadzieje ze to taki baaardzo głupi bład , pisze sie wogóle (i nie jestem wredna ze to wypominam, ale ostatnio staram sie pilnowac z błedami a jak sie czyta cos takiego to czasem podswiadomie pózniej sie tez tak pisze)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
MephiR Pan i władca
Dołączył: 10 Cze 2005 Posty: 874 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom
|
Wysłany: Pią 13:34, 21 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Flegma piszesz jakbyśmy Ci narzucali jakieś konkretne kandydatury. To WY macie wybrać odpowiednie osoby i wcale nie muszą to być ludzie zajmujący się zawodowym startowaniem w konkursach recytatorskich. Muszą po prostu dobrze czytać.
I nie chcemy byście odgrywali scenki, tylko POPRAWNIE i ZROZUMIALE odczytywali swoje dzieła. To nie ma być show! Nuda tu nie jest największą wadą, ale właśnie komunikacja z publicznością. Tak jak Ewa mówiła - w jednym przypadku za Chiny ludowe nie dało się zrozumieć pewnego autora.
Tak na koniec tego posta - nie irytuj się. My wyrażamy konstruktywną krytykę (tak mi się przynajmniej wydaje), a nie rzucamy bluzgami w Waszą stronę. Zastanów się co napisaliśmy i nie wybuchaj od razu...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nietencomyslisz Kozica górska zwana mEwą
Dołączył: 18 Cze 2005 Posty: 977 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 15:04, 21 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Balcerowicz musi odejsc <joke>
własnie chcemy przedstawic nasz punkt widzenia by cos podpowiedzieć
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
MephiR Pan i władca
Dołączył: 10 Cze 2005 Posty: 874 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom
|
Wysłany: Pią 17:29, 21 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
No właśnie! By coś dobrze zrobić, trzeba na to popatrzeć spod różnych kątów. Niezłe, co?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Flegma Pucybut
Dołączył: 23 Cze 2005 Posty: 47 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 8:33, 22 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
czy ja mówie że prowadzicie niekonstruktywną krytyke?
napewno nie i krytykujcie dalej bo się tym ciesze
co Do wypowiedzi Ewy to zeczewiście mnie satysfakcjonuje a co do błędów to raczej nic z tym nie zrobie i raczej nie mam zamiaru bo nie zalezy mi na poprawnej pisowni zresztą moja prawa półkula nie jest nalezycie połączona z lewą i nie daje sobierady z tak złożonym zadaniem jak poprawne pisanie i rozróznianie wyrazu gdzie wystaił błąd ortograficzny, dźwięcznie się to nazywa dysortografia a ja posiadam takową z dopełnieniem "rozwojowa" wiedz jak widzisz bedzie coraz lepiej:) aha i argumet z czytaniem jest niedokońca trafny bo ja chyba się za młodu ksiazek dużo naczytałem no ale sa przypadkie ze to pomaga wiec się nie czepiam:) a co do wieczorku
to ja mysłe że poprostu bedziemymówić osobom które ewentualnie bedą czytac zeby się przygotowywały no i bedziemy znimi czytać tą poezje wczesniej razem żeby się przyzwyczaiły do głosnego mówienia bo do tego się trzeba przyzwyczaic równiez no a recytatoró u nas nie bedzie bo ja w swoim ograniczonym i podzielonym móżdżku saobie wymyśliłem ze wieczorek będzie promował ludzi piszących że oni mają sie wybic pokazać szerszej publiczności i takie tam nie wiem czy recytator coś takiego uniemozliwia nie wiem wkazdym razie nieche recytatorów więdz nie bede ich szukał a no i Balcerowicz musi zostać bo jak odejdzie to ja nie wiem co bedzie dalej....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nietencomyslisz Kozica górska zwana mEwą
Dołączył: 18 Cze 2005 Posty: 977 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 11:14, 22 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
jak chcesz, w sumie to fajny pomysł zeby autorzy odczytywali swoje wierszy, tylko to ma jeden powazny mankament-ten o którym piszemy...
mozesz to spróbowac rozwiazac poprzez "próby" z tymi osobami, ale niestety to nie tylko chodzi o "głośnosc", nie pozwól by sami zabijali to co napisali , niech nie czytaja tego jakby mieli odczytac numery przystanków autobusowych , albo ciagle sie zacinali :/ wiem i rozumiem ze chodzi tu o stres (np) ale to męczy słuchacza, i przestaje ...słuchać> I to nie ejst tak, ze siadam i mówie "zabawcie mnie", jezeli przyszłam to po coś, nie po to by nic z tego nie wynieśc i starałam sie słuchać, choć czasami to było trudne
co do ortografi ja miałam zawsze kapska za dyktanda ;pp az pewnego razu (chyba po dwóch trzech latach kiedy to tej mordegi panie nam nie robiła ) okazało sie że całkiem niezle pisze (pod względem ortografi) a to przez to ze czytałam duzo (teraz to sie ciut zmieniło ) i jak widze twoje błedy to jest mozliwosc ze je niechcacy powtórze więc jak mozesz (dla mojego dobra pisz w wordzie )poza tym słyszałam ze dysleksje sie leczy i mozna tez wyćwiczyc pewne rzeczy,ale sie nie znam na jej wsyztskich odmianach więc nie wiem
bueheheheheh strasznie poprawnie politycznie wyszło musze chyba zaczac kogos obrażać
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Flegma Pucybut
Dołączył: 23 Cze 2005 Posty: 47 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 12:42, 23 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
ile ja spędziłem czasu na terapiach prowadzonych przed pedagogów ile rozwiazywałem ćwiczeń specjalnie dla dyslektuków dysleksje się leczy ale jeśli jest wykryta do 10 roku zycia potem to tylko kupa a nie ortografia jest w tekstach no a co do czytania to Ewo mówisz oczywistości tyle zmknijmy ten temat
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nietencomyslisz Kozica górska zwana mEwą
Dołączył: 18 Cze 2005 Posty: 977 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 12:44, 23 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
oczywistosci nie dla wszystkich <rotfl> no to jest niewazne ;pp,
a jak chcesz przygotowac tych swoich "podopiecznych" ze tak ich nazwe do głosnego, wyraznego mówienia? niektórzy ucza sie tego latami
Kaczyńskiemu nie pomogło Tuskowi z reszta tez nie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
MephiR Pan i władca
Dołączył: 10 Cze 2005 Posty: 874 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom
|
Wysłany: Nie 14:46, 23 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
<chwalipięta mode>A tam Flegma gadasz glupoty. Ja mam stwierdzoną dysleksję i jakoś ją wyrobiłem. Bez żadnych głupich ćwiczeń, bo to jest o dupe rozczaś, tylko właśnie pisaniem w wordzie. Jak skrobałem swoje teksty, przy okazji uczyłem się ortografii, ponieważ program podkleślał mi błędy, które ja ręcznie poprawiałem. W moim przypadku się to sprawdziło, dzięki czemu na dzień dzisiejszy robie tyle błędów co przeciętny człowiek...</chwalipięta mode>
A co do Tuska i Kaczyńskiego - oni w ogóle próbowali coś z tym zrobić? Nie wydaje mi się...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
niutek Operator Pralki
Dołączył: 26 Cze 2005 Posty: 69 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: CDW Bytom
|
Wysłany: Pon 16:44, 24 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
do pisaniny flegmy należy się przyzwyczaić, bo jego półkule są naprawdę (jeśli wierzyć jego teorii) w ogóle ze sobą nie połączone...
po skonsultowaniu pewnych opcji - jeżeli ktoś upierałby się, że jego poezje ma czytać ktoś, kto to potrafi robić - hulaj dusza! jak chce. Ale na siłę nie możemy nikogo zmuszać, choćby ten ktoś czytał swoją poezję zapluwając pierwsze rzędy, a ostatnie nie będą nic słyszeć, bo te w środku chrapią...
co do pisowni - [link widoczny dla zalogowanych] bardzo przydatna rzecz - jest narzędzie poprawiające błędy gdy piszemy na czatach, forach i innyc takich... dostępne tylko dla firefoxa
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nietencomyslisz Kozica górska zwana mEwą
Dołączył: 18 Cze 2005 Posty: 977 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 20:26, 24 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
masz racje nie nalezy nikogo zmuszac ale większosc osób chyba wie, ze nie najlepiej sie ich słucha ... mogliby cos z tym zrobic (uprzedze Cie Flegma z Toba nie jest az tak strasznie oprócz tego co CI napisałam) poza tym ja sie nie znam to moje subiektywne wrażenia
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Raptor Szop Pracz
Dołączył: 17 Lip 2005 Posty: 163 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: wieś zwana miastem Lublin
|
Wysłany: Czw 14:08, 19 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
do wieczorków poetyckich to zachęcam do poczytania sobie twórczości mojej cioci z Bielska-Białej na jej blogu [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|