|
MephiR's Board MephiR makes you hot =P
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MephiR Pan i władca
Dołączył: 10 Cze 2005 Posty: 874 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom
|
Wysłany: Nie 22:32, 24 Lip 2005 Temat postu: Popularna alternatywa |
|
|
Kiedyś chciałem by muzyki alternatywnej słuchało jak najwięcej ludzi, ale teraz zmieniłem zdanie. Dlaczego? Bo popularność niszczy tą muzykę. Świetnym przykładem jest zespół Raz, dwa, trzy, który - co tu ukrywać - tworzy niestandardową muzykę i który przez pewien okres był jednym z najczęściej słuchanych kapel w kraju. Początkowo było to fajne, lecz gdy w radiu co godzinę leci ten sam kawałek, to można zwymiotować. Popularność tego ugrupowania doprowadziła do tego, że przestałem lubić ich muzykę, bo awangardy nie da się cały czas słuchać. Do tego trzeba mieć odpowiedni nastrój...
Co Wy o tym myślicie?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Obcążki Ruski Pieróg
Dołączył: 16 Lip 2005 Posty: 51 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z Brzucha mojej Mamy
|
Wysłany: Pon 11:43, 25 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Kiedyś chciałem by muzyki alternatywnej słuchało jak najwięcej ludzi, ale teraz zmieniłem zdanie. Dlaczego? Bo popularność niszczy tą muzykę |
A niby dlaczego niszczy?? dlatego że puszczają ją w radiu??... eee nie tędy droga, ja kiedyś słyszałem że pare osób narzekało iż zespołu alternatywne, robiące muzykę niestandardową i na dobrym poziomie są niezauważane że w radiu leci papka itd.... a tu widzę że jak już te "niepopularne, niedoceniane" zespoły są puszczane w radiu to też źle....
Cytat: | Popularność tego ugrupowania doprowadziła do tego, że przestałem lubić ich muzykę, |
A czy pod wpływem puszczania (niech mi ktoś znajdzie jakiś synonim do tego pieprzonego puszczania!!) 1,2,3... zmieniło swoją muzykę?? jeśli nie to nie widzę żadnego powodu dla którego miałbyś (kurde myślałem że Ty jesteś płci żeńskiej) przestać lubić ich muzykę....
Cytat: | bo awangardy nie da się cały czas słuchać. Do tego trzeba mieć odpowiedni nastrój... |
No to wyłącz radio i posłuchaj jak będziesz mieć nastrój
Więc rozumiem że jedynym problemem jest spopularyzowanie muzyki alternatywnej??... czy dla Ciebie oznacza to utratę pewnego rodzaju elitarności takowej twórczości?? (nie wiem dlaczego ale właśnie takie wrażenie odnoszę)...??
Ja w każdym razie problemu nie widzę ..... pozdrowienia
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
MephiR Pan i władca
Dołączył: 10 Cze 2005 Posty: 874 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom
|
Wysłany: Pon 14:29, 25 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
Obcążki napisał: | A niby dlaczego niszczy?? dlatego że puszczają ją w radiu??... eee nie tędy droga, ja kiedyś słyszałem że pare osób narzekało iż zespołu alternatywne, robiące muzykę niestandardową i na dobrym poziomie są niezauważane że w radiu leci papka itd.... a tu widzę że jak już te "niepopularne, niedoceniane" zespoły są puszczane w radiu to też źle.... |
Powiem tak - jeśli radio puszcza różne kawałki, które rzadko się powtarzają, to jest dobrze. Ale jeśli leci tam co 10 minut ta sama piosenka (w większości stacji tak jest), to jest już źle. CO ZA DUŻO TO NIE ZDROWO.
Obcążki napisał: | A czy pod wpływem puszczania (niech mi ktoś znajdzie jakiś synonim do tego pieprzonego puszczania!!) 1,2,3... zmieniło swoją muzykę?? jeśli nie to nie widzę żadnego powodu dla którego miałbyś (kurde myślałem że Ty jesteś płci żeńskiej) przestać lubić ich muzykę.... |
Nie napisałem że zmieniła się ich muzyka. Napisałem za to, że przez częstotliwość jej puszczania mi się przejadła. Kapisz?
Obcążki napisał: | Więc rozumiem że jedynym problemem jest spopularyzowanie muzyki alternatywnej??? |
M.in. tak, bo jeśli zastanowisz się co oznacza alternatywa, to dojdziesz do wniosku, że owe pojęcie gryzie się z "popularnością". Alternatywa nie może być popularna, bo to paradoks! Kapisz?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Obcążki Ruski Pieróg
Dołączył: 16 Lip 2005 Posty: 51 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z Brzucha mojej Mamy
|
Wysłany: Pon 22:04, 25 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
Nie Kapisz.....
Cytat: | Alternatywa nie może być popularna, bo to paradoks! Kapisz? |
Poprzez Alternatywę rozumiesz gatunek muzyczny czy ogół zespołów będących w pewnej opozycji do głównego nurtu muzycznego??...
Cytat: | Powiem tak - jeśli radio puszcza różne kawałki, które rzadko się powtarzają, to jest dobrze. Ale jeśli leci tam co 10 minut ta sama piosenka (w większości stacji tak jest), to jest już źle. CO ZA DUŻO TO NIE ZDROWO. |
No to w końcu narzekasz na monotonny repertuar stacji czy to że emitują muzykę alternatywną czyniąc ją popularną a więc niealternatywną??
A jeśli radio puszcza na około te same kawałki... to może najwyższy czas wyłączyć radio i posłuchać muzyki na wieży??...
Cytat: | Nie napisałem że zmieniła się ich muzyka. Napisałem za to, że przez częstotliwość jej puszczania mi się przejadła. Kapisz? |
To znaczy że obwiniasz radiostacje że przejadł Ci się zespół 1,2,3?? Z całym szacunkiem ale to jest po prostu głupie... to tak jakbyś obwiniał browary że w 95% robią pilsnera i chce Ci się nim już rzygać mimo to że na półce obok stoi porter którego nie kupujesz... nie wiem czy jasne porównanie ale starałem się by było możliwie z życia wzięte...
Pozdrowienia...
Edycja (to co nastąpi poniżej)
Cytat: | Nie napisałem że zmieniła się ich muzyka. Napisałem za to, że przez częstotliwość jej puszczania mi się przejadła. Kapisz? |
Jeszcze jedno porównanie... jeśli przez tydzień będziesz wpieprzać pierogi ruskie ze skwarkami to nie ważne jak będą dobre prawdopodbnie dostaniesz sraczki i bóg wie czego jeszcze.... ale to że Ci już nie będą smakować (bo zakładam że po tygodniu srania pierogrami już Ci nie będą smakować) wcale nie znaczy że są złe, to że Ci nie podchodzą jest TYLKO I WYŁĄCZNIE Twoim odczuciem... czysto subiektywnym... podobnie jest chyba z tą muzyką w radiu...
Peace men.......
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
MephiR Pan i władca
Dołączył: 10 Cze 2005 Posty: 874 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom
|
Wysłany: Wto 0:19, 26 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
Obcążki napisał: | Jeszcze jedno porównanie... jeśli przez tydzień będziesz wpieprzać pierogi ruskie ze skwarkami to nie ważne jak będą dobre prawdopodbnie dostaniesz sraczki i bóg wie czego jeszcze.... ale to że Ci już nie będą smakować (bo zakładam że po tygodniu srania pierogrami już Ci nie będą smakować) wcale nie znaczy że są złe, to że Ci nie podchodzą jest TYLKO I WYŁĄCZNIE Twoim odczuciem... czysto subiektywnym... podobnie jest chyba z tą muzyką w radiu... |
No wreszcie zaczaiłeś, że chodzi o moje własne odczucia, a nie poziom muzyki 1,2,3... Gratuluje - wygrałeś rangę specjalną =P.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Obcążki Ruski Pieróg
Dołączył: 16 Lip 2005 Posty: 51 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z Brzucha mojej Mamy
|
Wysłany: Wto 10:34, 26 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
Ponawiam pytanie:
Cytat: | Poprzez Alternatywę rozumiesz gatunek muzyczny czy ogół zespołów będących w pewnej opozycji do głównego nurtu muzycznego??... |
i dodaję jeszcze to:
Cytat: | Bo popularność niszczy tą muzykę |
To znaczy że popularność niszczy tą muzykę dlatego że się przejada słuchaczom??
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
MephiR Pan i władca
Dołączył: 10 Cze 2005 Posty: 874 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom
|
Wysłany: Wto 15:19, 26 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
Obcążki napisał: | Poprzez Alternatywę rozumiesz gatunek muzyczny czy ogół zespołów będących w pewnej opozycji do głównego nurtu muzycznego??... |
Ogół zespołów będących w pewnej opozycji do głównego nurtu muzycznego. Alternatywe jako gatunek trudno zdefiniować, dlatego rozumie ją tak, jak napisałem powyżej...
Obcążki napisał: | To znaczy że popularność niszczy tą muzykę dlatego że się przejada słuchaczom?? |
Brzmi głupio, ale taka jest prawda. Po pewnym czasie popularna alternatywa zaczyna być postrzegana jako kicz, a nie jako coś elitarnego.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Obcążki Ruski Pieróg
Dołączył: 16 Lip 2005 Posty: 51 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z Brzucha mojej Mamy
|
Wysłany: Wto 17:04, 26 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Po pewnym czasie popularna alternatywa zaczyna być postrzegana jako kicz, a nie jako coś elitarnego |
Eeee.... muzyki nie słucha się dlatego że jest "elitarna" i "alternatywna" czy "niszowa"... muzyki słucha się dla przyjemności, a jeśli ktoś nazwie zespół X syfem dlatego że jest puszczany w radiu.... no i co z tego?? czy to znaczy że dany zespół zaczął robić syf??... to znaczy tylko tyle że jest na fali... i nic więcej... a to że nagle stał się popularny świadczy tylko i wyłącznie o tym że został zauważony przez szerszą część publiczności...
Hmm... opowiem coś, kiedyś napisała do mnie znajoma na gg, właściwie jej nie znałem ani ona mnie, gadka-szmatka (gdzie się uczysz, czym się interesujesz, i inne takie płytkie ciulstwa) no i w końcu padło jedno z tych pytań..
JA:"a jakiej muzyki słuchasz??",
ONA"a pewnie i tak nie będziesz kojarzyć jak podam nazwy"
JA"no dawaj"
ONA"pewnie i tak Ci nic to nie powie no ale, Pidżama Porno, Kult, Hey"(coś w tym stylu w każdym razie)
Gdy powiedziałem że znam każdy z tych zespołów chyba prysł dla niej ten mit "elitarności"... i tak też myślę że nie ma muzyki elitarnej, słuchajmy jej dla siebie (niech wywołuje uczucia, bawmy się przy niej)...
Tak jakoś mi się skojarzyło...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
MephiR Pan i władca
Dołączył: 10 Cze 2005 Posty: 874 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom
|
Wysłany: Wto 17:56, 26 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
Obcążki napisał: | Eeee.... muzyki nie słucha się dlatego że jest "elitarna" i "alternatywna" czy "niszowa"... muzyki słucha się dla przyjemności, a jeśli ktoś nazwie zespół X syfem dlatego że jest puszczany w radiu.... no i co z tego?? czy to znaczy że dany zespół zaczął robić syf??... to znaczy tylko tyle że jest na fali... i nic więcej... a to że nagle stał się popularny świadczy tylko i wyłącznie o tym że został zauważony przez szerszą część publiczności... |
Kurwa ty dalej nie czaisz o co mi chodzi =/. CZYTANIE ZE ZROZUMIENIEM SIĘ KŁANIA!!! Owszem muzyki słucha się dla własnej przyjemności, ale ja DO CHOLERY JASNEJ nie napisałem, że to co w radiu to plebs! Napisałem, że to co BARDZO popularne, staje się kiedyś w oczach wielu ludzi kiczowate (trudne słowo - zobacz w słowniku co oznacza). Zaczaiłeś już wreszcie?!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
seb Pomywacz Podłóg
Dołączył: 18 Cze 2005 Posty: 264 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: bydgoszcz
|
Wysłany: Wto 18:27, 26 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
MephiR napisał: | kiczowate (trudne słowo - zobacz w słowniku co oznacza) |
Cytat: | kicz m II, D. -u; lm M. -e, D. -ów
«lichy, bezwartościowy obraz, rzeźba itp. rzadziej: utwór literacki, film itp., wytwór człowieka bez talentu i smaku artystycznego»
niem. |
Cytat: | kiczowaty «mający cechy kiczu; lichy, tandetny»
Kiczowaty obraz. |
--edit--
Wikipedia napisał: | Alternatywnymi stylami muzycznymi - nazywa się zazwyczaj te style w muzyce rozrywkowej, które powstają w opozycji do najbardziej popularnych styli w danym okresie. Zjawisko alternatywnej muzyki rozrywkowej istniało zawsze. Np.: popularne opery komediowe Mozarta, były alternatywnym stylem, do obowiązującego wtedy stylu klasycznej opery włoskiej. Podobnie jazz i blues, były stylami alternatywnymi w stosunku do tradycyjnych, melodyjnych piosenek tworzonych przez przemysł rozrywkowy USA, w latach międzywojennych. W gruncie rzeczy zwykle jest tak, że to co się uznaje za styl alternatywny zależy często od przyjętego punktu widzenia. | Moze mowicie o czyms innym
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Obcążki Ruski Pieróg
Dołączył: 16 Lip 2005 Posty: 51 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z Brzucha mojej Mamy
|
Wysłany: Wto 18:52, 26 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
Cytat: | CZYTANIE ZE ZROZUMIENIEM SIĘ KŁANIA!!! |
Hmm... a może umiejętność pisania tak by osoba czytająca mogła bez problemu zrozumieć sens wypowiedzi?? Wiesz nie możesz od kogoś wymagać by Ciebie zrozumiał jeśli bełkoczesz (aha żeby nie było To się tyczy również Ciebie)
Cytat: | Owszem muzyki słucha się dla własnej przyjemności, ale ja DO CHOLERY JASNEJ nie napisałem, że to co w radiu to plebs! Napisałem, że to co BARDZO popularne, staje się kiedyś w oczach wielu ludzi kiczowate (trudne słowo - zobacz w słowniku co oznacza). Zaczaiłeś już wreszcie?! |
I powiedz mi koziołeczku (koziołeczek- bardzo trudne słowo sprawdź w słowniku, słownik też bardzo trudne słowo sprawdź w słowniku) dlaczego tak nie napisałeś od razu, w pierwszym poście, teraz napisałeś tak że nawet ja to zrozumię... robisz postępy
Aha i z góry sory jeśli Ci się ciśnienie podniosło, nie taki miałem zamiar... by tradycji stało się zadość:
Cytat: | Kurwa (...) DO CHOLERY JASNEJ |
dodam jeszcze huj, pizda, pedał i motyla noga
Aaa bym zapomniał:
Cytat: | Co Wy o tym myślicie? |
Zwisa mi to na poziomie (cytuję)
-a i uważam że puszczanie muzyki alternatywnej (różnorako interpretowanej) nie szkodzi jej, mam uzasadnić??
Pozdrowienia
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
MephiR Pan i władca
Dołączył: 10 Cze 2005 Posty: 874 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom
|
Wysłany: Wto 20:11, 26 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
Obcążki napisał: | uważam że puszczanie muzyki alternatywnej (różnorako interpretowanej) nie szkodzi jej, mam uzasadnić?? |
Dajesz...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Obcążki Ruski Pieróg
Dołączył: 16 Lip 2005 Posty: 51 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z Brzucha mojej Mamy
|
Wysłany: Czw 12:20, 28 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
Dobra, wczoraj mnie nie było więc dziś napiszę to co napisać miałem, dlaczego puszczanie muzyki alternatywnej i jej popularyzowanie nie szkodzi jej??... a niby jak ma szkodzić?? jeśli poziom muzyki się nie zmienia, jeśli na skutek jej propagowania (w zasadzie tak można traktować emitowanie takiej twórczości w radiu) dany zespół zdobywa więcej fanów... to są same pozytywy, a jeśli ktoś uważa że w radiu puszczana jest tylko muzyka kiczowata i po prostu hujowa... no cóż to już jego problem nie mój a już napewno nie artysty. Proste?? bo jak dla mnie trywialne....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nietencomyslisz Kozica górska zwana mEwą
Dołączył: 18 Cze 2005 Posty: 977 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 10:15, 30 Lip 2005 Temat postu: |
|
|
po pierwsze ktoś zarzekał sie że niebędzie przklinać
po drugie prawdziwa dyskusja <jupi>
po trzecie pojecie którym sie posługujecie jest bardzo drwazliwe i ..."płynne", z nim jest problem tak jak ze słowem "komercja", komercyjny zespół...związek tych słów wypowiadamy ze wzgardą, komercyjny zepsół często oznacza w naszych ustach najgorszą hanbę , ale dlaczego ? bo powszechnie uważa sie że komercja to jest "sprzedawawnie sie za kase" lub "tworzenie czegoś za pieniądze" zauważcie, że kiedy jakiś zpespół zdoebędzie rozgłos, duża częśc ludzi zaraz się od nich odwraca bo stwierdza "oni zrobili sie komercyjni" ( w słowniku «przynoszący dochód, obliczony na zysk, uzależniający działanie od ekwiwalentu pieniężnego, towarowego itp.; handlowy, kupiecki») ale jednak o to chodiz że, wszysyc chcą być chwaleni i poklepywani po ramieniu za swoją pracę a przy okazji muszą z czegoś zyc ! i czy komercja jest zła:>? chyba az tak żle nie jest, mi sie wydaje ze ludziom którzy zarzucają popularnym zespołom komercje nie podoba sie to iż zespol jest "powszechny", chodiz o to że kiedy sie go sluchało mozna było sie poczuć jak ktoś wyjątkowy no bo słucha suie muzyki niekomercyjnej, nie popularnej, ale alternatywnej undergroundowej.....
to samo pojawia sie w alternatywnej.. traci ona w naszych oczach bo... staje sie znana i okazuje sie ze wszyscy wokoł też od czasu do czasu wykazują gust (naszym egoistycznym zdaniem)a my nie jestesmy tacy znowu wyjątkowi może czas przestać bawic sie hasłami a posłuchać muzyki ot tak dla zwykłej przyjmnosci moze właczcie kogoś komercyjnego opularnego oni od czasu do czasu też mają cos czasem (fajne słowo) do powiedzenia
w muzyce alternatywnej czy undergoundowej pprzypisuje sie oda razu brak wiekjiej popularności ... i prawda jest to ze alternatywna przeradz sie w popularna (bo altrtynwa ti opozycja do popularnej), tylko czemu popularna musi być zła , zaraz w opozycji starej alterntywnej a juz nowej popularnej rodzi się nowa alterntywa gotowi do staru start ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
MephiR Pan i władca
Dołączył: 10 Cze 2005 Posty: 874 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom
|
Wysłany: Wto 8:34, 02 Sie 2005 Temat postu: |
|
|
Ty też źle mnie zrozumiałaś. Zacytuje Obcążka, który przez moment mnie zaczaił o co chodzi w temacie:
Cytat: | Jeszcze jedno porównanie... jeśli przez tydzień będziesz wpieprzać pierogi ruskie ze skwarkami to nie ważne jak będą dobre prawdopodbnie dostaniesz sraczki i bóg wie czego jeszcze.... ale to że Ci już nie będą smakować (bo zakładam że po tygodniu srania pierogrami już Ci nie będą smakować) wcale nie znaczy że są złe, to że Ci nie podchodzą jest TYLKO I WYŁĄCZNIE Twoim odczuciem... czysto subiektywnym... podobnie jest chyba z tą muzyką w radiu... |
Rozumiesz Ewa? Jak czegoś bez przerwy słuchasz, to po pewnym czasie chce Ci się tym heftać, co nie znaczy że muzyka jest zła. Po prostu Ci się przejadła, a to wszystko przez media (czyli m.in. radio).
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|