|
MephiR's Board MephiR makes you hot =P
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
niutek Operator Pralki
Dołączył: 26 Cze 2005 Posty: 69 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: CDW Bytom
|
Wysłany: Pon 17:10, 07 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
nie mówię ze tak nie jest.. ja ich nie lubie i już.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nietencomyslisz Kozica górska zwana mEwą
Dołączył: 18 Cze 2005 Posty: 977 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 19:39, 07 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
rozumiem, i mysle ze jesli ktos byc Ci teraz nagle na siłe zaczał przekonywac to bybyło jeszcze gorzej, z reszta o gustach sie nie dyskutuje
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Flegma Pucybut
Dołączył: 23 Cze 2005 Posty: 47 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 22:55, 07 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
buuuuuuuhahahahahahah
kiedyś musiałem trafić na ten temat jejku Iwono ja bym musiał ci naprawde duzo pisac o aranzacji w piosenkach i tak dalej, o wrazliwości i tym podobne
ale zanim zaczne to powiem ze jest to moje zdanie i jeśli ktos się ze mna nie zgadza trudno nie wszyscy musza słuchać bripopu eh no zaczynamy...
tak wiec solówka jako solówka mija sie z celem to popierwsze czemu? bo widzisz mamy forme piosenki w tej formiae znajdują się jakieś emocje jakies przesłanie jakies mysłi i teraz tak kazdy dźwięk każda cisza między nimi ma oddawać to co w zamieżeniu autora w formir się znajduje im dźwieki bardziej są współmierne z zawartoscia formy tym piosenka lepsza i teraz tak aranzacja jest w tym bardzo wazan bo bduje nastrój i jest moim zdaniem głównym czynnikiem budujacym wartośc danego utworu,a solówka jest poprostu taką przeszkadzajką która nic nie buduje nic nie mówi i nic nie daje na plus utworowi, widzisz moim zdaniem solówki są tylko po to aby połechtać ego grajacego ta że solówke w tym przypadku Slesha czy jak mu tam było
bo widzisz solówka potrzebuje umiejętnosci żeby była grana i to jest oczywiste ale jeśli jest ta solówka to ona odciaga słuchacza od głównego nurtu tegoz numeru gdzie jest ta solówka, zachwyca ale zachwyca nie tym czym powinna nie działa na plus dla całości lecz jest utworem w utworz jest osonym ciałem
a co do gnr (jejku) to przpraszam za apodyktyzm ale zygam tym zespołem czemu? no więc on dla mnie nie rózni się niczym od takiej brigidy spermy
absolutnie niczym bo aranżacja to zwrotka-refren-zwrotka-refren-wypciny Slesha-refren i pokazcie mi piosenke gdzie takiej budowy nie ma
po trzech piosenkach morzna umrzec z nódów bo są identyczne
po drógie słowa ludzie przeciez to jest zwykły pop na udowodnienie tego przepisze rożący krew w zyłach refren piosenki "paradise city"-
"Take me down
To the paradise city
Where the grass is green
And the girls are pretty
Take me home"
nic dodać nic ująć
a i na dokładke już kompletnie nielubie welwetowe rerwolwery grają identycznie jak GNR no moze bez tej ckliwości i nadumania hehe ale dalej sa solówki chłopaka pewne zeczy się nie zmieniają
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nietencomyslisz Kozica górska zwana mEwą
Dołączył: 18 Cze 2005 Posty: 977 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 23:23, 07 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
...a wiec obiecuje ze juz nigdy nie bede pisac dłuuugich postów...
przepraszam,czy ktos moze zadzwonic po pogotowie chyba zaraz padne... "word...kocham Cię..."
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
losiek Pucybut
Dołączył: 16 Lip 2005 Posty: 46 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom
|
Wysłany: Wto 0:44, 08 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
bo jest ip
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
niutek Operator Pralki
Dołączył: 26 Cze 2005 Posty: 69 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: CDW Bytom
|
Wysłany: Nie 17:09, 13 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
FLEGMA MA RACJE!!!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nietencomyslisz Kozica górska zwana mEwą
Dołączył: 18 Cze 2005 Posty: 977 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 17:52, 13 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
a ja sie nie zgadzam ! czasami taka solówka moze przekazac więcej (mi) emocji niz tekst, poza tym,ze ktos mysli analogicznie w tej kwesti do Flegmy nie powinno brzmiec ze takie myslenie jest gorsze , a niestety taki ton nadał swojej wypowiedzi, moze cąlkiem niechcacy...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
MephiR Pan i władca
Dołączył: 10 Cze 2005 Posty: 874 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bytom
|
Wysłany: Nie 19:43, 13 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się że zupełnie chcący =P.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
iwona Operator Pralki
Dołączył: 21 Cze 2005 Posty: 61 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: BYTOM
|
Wysłany: Pon 14:40, 14 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Flegma stwierdzasz ze to jest pop ciekawe ciekawe stwierdzenie ale w ogole dla mnie nie zrozumiale moze lepij zeby wokalista sie darl reszta walila w bebny i walila okropnie w struny gitary bez zadnego sensu iprosze nie porownuj muzyki gnr z muzyka pop bo popelniasz ogromny blad chyba nie wysluchales wszystkich tekstow a poza tym czytales kiedys recenzje na temat tego zespolu wypowiedzi innych legendarnych artystow na ich temat w zadnym z tych tekstow nie ma wysunietych takich tekstow jak ty przedstawiles nie mow ze kieruje sie zdaniem innych bo pewnie chcialbys mi to powiedziec fakt biore pod uwage ich wypowiedzi sa dla mnie wazne JAK CHCESZ MIEC TAKIE ZDANIE NA TEMAT GUNSOW TO PROSZE BARDZO CHOC UWAZAM ZE JEST ONO NIOE SLUSZNE a jeszcze zostaje kwestia solowek nie koniecznie solowki maja miec jakis przekaz dla mnie wazne jest jakie uczuciA we mnie wywoluja jakie emocje a poza tym to nie kazdy potrafi tak manewrowac strunami radze ci sie nie zawsze kierowac sie tylko przekazem i doszukiwac sie jakegos przeslania
informacja dla flegmy
Na tym albumie Axl prezentuje nam swoje duże możliwości, znajdziemy tu bardzo wiele interpretacji głosowych, od szeptów i recytacji do jęków i dzikich wrzasków. Poza tym jest doskonałym komentatorem otaczającej go rzeczywistości, dużym atutem albumu są świetne, różnorodne i rozbrajająco szczere teksty, wzięte głównie "z własnych doświadczeń" . Drugi powód to doskonali gitarzyści. Słychać, że Izzy i Slash rozumieją się doskonale, ich dialogi gitarowe, różne "smaczki", przestery i przede wszystkim solówki w wykonaniu Slasha robią naprawdę spore wrażenie. Nic dziwnego, że Slash z miejsca dołączył do grona najlepszych gitarzystów świata i dostawał zaproszenia na nagrywania z Davidem Bowiem, Michaelem Jacksonem, czy Queen. Przejdźmy teraz do sekcji rytmicznej. Duff MacKagan jest raczej słabo słyszalny (cóż, taka jest niewdzięczna rola basisty w zespole heavy-metalowym), ale kiedy tylko cichną gitary elektryczne, słychać jak dobry jest technicznie. Natomiast Steve Adler to perkusista kompetentny, kiedy trzeba wali w bębny z siłą młota pneumatycznego, kiedy nie - uspokoi tempo.
Czas najwyższy omówić sam album. Naprawdę doskonała robota, na próżno szukać w nim jakiegoś słabego punktu albo typowej "zapchajdziury". Zespół od początku narzuca nam ostre i bardzo szybkie tempo, które utrzymuje się przez 13 utworów, tu nie ma czasu na odpoczynek. Szkoda, że gunsi nie wrzucili gdzieś jakieś spokojnej balladki (jej pozory zachowują "My Michelle" i "Paradise City"), bo po pewnym czasie utwory zlewają się w papkę i ma się wrażenie, że wszystkie są grane na "jedno kopyto", co oczywiście jest rozumowaniem błędnym. Powoduje to jednak, że po wysłuchaniu albumu pamiętamy prawie wszystkie refreny, a nie możemy sobie przypomnieć linii melodycznych poszczególnych piosenek.
Na pierwszy plan albumu wysuwa się pięć genialnych utworów: "Welcome To the Jungle", "Nightrain", "Mr. Brownstone", "Think About You" i przede wszystkim "Sweet Child O'Mine". Otwierający płytę "Welcome To The Jungle" charakteryzuje się doskonałym wstępem (pierwsze akordy Izzy'ego i pojękiwania Axla, przerwane nagłym, ostrym wejściem Slasha i Stevena), świetną linią melodyczną i solówką oraz bardzo dobrym tekstem, opowiadającym o chłopaku z prowincji, który po raz pierwszy przybył do wielkiego miasta. Nic dziwnego, że utwór z miejsca stał się hitem. Następny mój faworyt - "Nightrain" to doskonałe gitary, chwytliwy refren (bardzo podobny do tego z "Out Ta Get Me") i różnorodne tempo (w miarę spokojne przyspiesza i nabiera dynamiki w refrenie). Dalej rewelacyjny "Mr. Brownstone" - za sam wstęp do tego utworu przyznałbym zespołowi jakąś nagrodę, niesamowicie brzmiące przesterowane gitary i perkusja przechodzą w świetny riff, a ten w doskonałą linię melodyczną i cudowny refren (uwielbiam fragment zaczynający się od słów "I used to do a little/ but this little was too little...") . Piosenka jest naprawdę zabójcza, na uwagę zasługuje kolejny świetny tekst, opowiadający o heroinowym uzależnieniu członków zespołu. "Think About You" - świetny riff, doskonała gra Slasha i niezwykle melodyjny refren, można słuchać tej piosenki wielokrotnie. No i w końcu największy hicior - "Sweet Child O'Mine". To jeden z największych przebojów zespołu, charakteryzuje się rewelacyjnym riffem, zaliczanym do riffów wszech czasów. Piosenka jest niezwykle melodyjna, wszyscy członkowie zespołu ostro dają czadu, a w solówkach Slash przechodzi samego siebie. Totalny odlot!
"Appetite For Destruction"
oczywiscie o ten album mi chodzi
Iwono droga, nie piszemy postów jeden po drugim. Jak chcesz coś dopisać, to używaj opcji "edytuj" - MephiR
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nietencomyslisz Kozica górska zwana mEwą
Dołączył: 18 Cze 2005 Posty: 977 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 16:51, 15 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
jezeli ton takie nadał spcjalnei, to bardzo wiele stracił w moich oczach , nietety okazuje tym....ze nie tolaruje innego zdanie niz w swoje, tzn. "ja mam racje a wy nie!"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Flegma Pucybut
Dołączył: 23 Cze 2005 Posty: 47 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 19:21, 16 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
buuuuuuhahahahhaa heh straciłem w oczach Ewy no szkoda kurcze
powiem tylko że mozna słuchac czego się chce naprawde, wsumie mi to wisi, macie poprostu inną wrazliwość muzyczną, tyle
a i chciabym Ewo zaznaczyć że w wielu przypadakch nie mozna wielu zeczy tolerować... no
pamietajcie tez że wiele muzyków jest nazywanych legendarnymi nie dlatego ze coś wniesli do muzyki ale dlatego ze byli popularni, taka Bigida Sperma bedzie za 30 lat legendarna, zastanawiajace nieprawdaz?
[link widoczny dla zalogowanych] zajrzyjcie czasem warto bardzo dobra strona która jako tako pokazuje mój hust muzyczny no nie wcałosci z wieloma wyjatkami ale jednak noi recenzjuja sławy:P
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nietencomyslisz Kozica górska zwana mEwą
Dołączył: 18 Cze 2005 Posty: 977 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 20:30, 16 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
ech Flegma taka przenosnia bo w zasadzie nie masz czego u mnie tracic =P
ale niestety masz racje ja wogole jestem przeciw tolerancji w takiej postaci jaka teraz sie nam wytworzyła ale
twoja wypowiedz po prostu mi sie niepodoba i narzucasz w niej swoje zdanie, a moze to ty nie masz racji?
i tutaj nie chdozi o tolerancje tu nikt nikogo nie krzywdzi i to sprawa gustu...rzecz bys nawet powiedział błahostka...poza tym nasza dyskusja sie rozwineła i zeszła z tematu "legendarny" na temat solówek...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Flegma Pucybut
Dołączył: 23 Cze 2005 Posty: 47 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 20:38, 16 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
ehh włsnie to inna wrażliwośc muzyczna jedni zachwycają sie miernym gnr inni brygidą spermą a inni np hoodem...
(to pisał niutek u flegmy)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Flegma Pucybut
Dołączył: 23 Cze 2005 Posty: 47 Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 10:16, 17 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
aha i wsumie Iwono inaczej rozumiemy słowo POP tak poprostu dla mnie taki SoD to pop Metalica to pop Marilyn Manson to pop Korn to pop i wszystko inne co ludziom zdaje się byc alternatywne dla mnie i z pewnoscia dla Niutka jest popem zresztą zyjemy w chorym kraju gdzie jak się kogos spyta czy słucha jakis alternatywnych zespołów gitarownych to ten ktoś odpowiada (o zgrozo) Podżama Porno heh chory kraj i tyle a wracajac do meritum GnR spewnościa są legeda tyle że popu i to w tym gorszym wydaniu z tą nazucana postawą rockową rozwałka i niby wolnościa artystyczną zamknietą w zwrotce-refrenie-zwrotce-refrenie-wypocinach-refrenie
swoją drogą trzeba przyznac że POP wcale nie musibyż zły bo przeciez takie zespoły jak Duran Duran czy A-Ha lub Depeche Mode pokazały ze nawet w popie mozna zmajstrować arcydzieła i tak posumowujac GnR jest legeda bez dwóch zdań majaczy ona nad nami i nad nowymi pokoleniami jak kowadło wiszace w zadyminym pokoju i spaść nie może no
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
niutek Operator Pralki
Dołączył: 26 Cze 2005 Posty: 69 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: CDW Bytom
|
Wysłany: Czw 19:04, 17 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] - tak poza tym Iwono posiłkujesz się słabym portalem muzycznym... Oni mają klapki na oczach i widzą tylko "ostre i bardzo szybkie tempo, które utrzymuje się przez 13 utworów". Recenzenci Rockmetal być może znają się na metalu, lecz nie znają się na Muzyce, na artyzmie. Co z tego że Slash był zapraszany był do jakiś tam projektów? Widzisz nasze gusta muzyczne odbiegają od tego czym zachwyca się ogólnonarodowa gawiedź... co nie znaczy ze ta gawiedź jest gorsza... w żadnym wypadku...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|